Wiele osób ma problemy ze snem. Często są one związane ze stresem, a nawet depresją, ale przyczyn może być wiele. Wiele osób słyszało pewnie o akupunkturze, elektro-akupunkturze, akupresurze i refleksologii. Niestety, nie każdy może te metody stosować. Jak ktoś choruje, to powinien skontaktować się z lekarzem. Na pewno, zrezygnować powinny z takich zabiegów kobiety w ciąży. Wszystkie wymienione metody są podobne. Naciskamy wybrane punkty: igłą, igłą elektryczną, palcem lub specjalnym przyrządem.
Jak można przeczytać w poniższym badaniu, do pomocy przy problemach ze snem, służyć może naciskanie kilku punktów. Tym, który najłatwiej zapamiętać i znaleźć jest punkt GV20. Jeśli poprowadzimy palce rąk od uszu pionowo w górę, to spotkają się na czubku głowy. Tam właśnie jest taki punkt. Niektórzy podpowiadają, że naciskanie go palcem (refleksologia) przez 1 minutę, już będąc w łóżku, spowoduje większy spokój i większe szanse na dobry sen. Można go potem pomasować przez kolejną minutę. Spróbowałem, rzeczywiście działa.
Tych, którzy chcą poznać więcej takich punktów i poznać naukowe sposoby leczenia zapraszam do opisu tego badania naukowego: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2717194/
Kiedyś Zepter sprzedawał przyrząd do elektroakupunktury, razem ze słynną lampką Bioptron. Szczęśliwi Ci, którzy mają ten produkt. Bardzo ułatwia znalezienie właściwych punktów akupunkturowych.